studia on lineUniwersytet Medyczny w Poznaniu jest inicjatorem nowego rozwiązania dla zalegających w dziekanatach prac licencjackich. Studenci odstąpią od pisania obszernych rozpraw – będą opracowywać hasła do Wikipedii.
- Pisać hasło do Wikipedii zamiast długiej pracy licencjackiej? Świetny pomysł. Zamiast przepisywać Wikipedię, lepiej ją tworzyć - komentuje Anna Bednarek.


Ową rewolucję zapowiedział prof. Zbigniew Krasiński, podczas jubileuszu 20-lecia wydziału lekarskiego II, którego jest dziekanem: - Chcemy zrezygnować z obowiązku pisania prac licencjackich. Te rozprawy niewiele wnoszą, są pracami odtwórczymi, a zajmują coraz więcej miejsca w dziekanatach - wyjaśniał.

Korzystanie z Wikipedii jest już codziennością. Szczególnie jeśli chodzi o proces nauczania. Dzięki zaangażowaniu studentów w poszerzanie jej bazy internetowa encyklopedia mogłaby się wzbogacić o informacje z zakresu biotechnologii, dietetyki, higieny i techniki dentystycznej oraz optometrii. Nowa forma licencjatu dotyczyłaby wszystkich kierunków prowadzonych na wydziale, które podzielone są na dwa stopnie. Hasło - podobnie jak praca licencjacka - powstawałoby pod okiem promotora. Jeśli uczelniani prawnicy pozytywnie zaopiniują pomysł dziekana, zmiana będzie dotyczyła już roczników, które dostaną się na studia w tym roku.

Paweł Zienowicz, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Wikimedia Polska, wyjaśnia jednak, że napisanie hasła nie jest wcale łatwiejsze od przygotowania rozprawy: - Oprócz promotora ma się tysiące recenzentów, którzy sprawdzają, czy nie zostały naruszone prawa autorskie, czy zostały w odpowiedni sposób podane źródła. Jeśli oni uznają, że temat jest zbyt błahy lub zbyt specjalistyczny, hasło w ogóle nie trafi do Wikipedii - ostrzega. I poleca warsztaty prowadzone przez wikipedystów - wolontariuszy. - Dwa tygodnie temu sam szkoliłem grupę pań, historyczek sztuki, które chciały się dowiedzieć, jak poprawiać hasła - wyjaśnia.

Zapał studentów UMP jednak nie maleje:- Zamiast kilku miesięcy taki licencjat zajmie dwa tygodnie, a efekt będzie przydatny dla innych - mówi Marta Janicka. 
!-- Global site tag (gtag.js) - Google Analytics -->